Zbrojenie
Nadszedł czas na kręcenie drutów. 2 dni nam zajęło zanim za zbroiliśmy stopę fundamentową i 3 słupy. Ale jedno Wam powiem: zbrojenie to fajna robota- w porównaniu do tego kopania!
A oto kilka fotek jak to teraz wygląda.
Nadszedł czas na kręcenie drutów. 2 dni nam zajęło zanim za zbroiliśmy stopę fundamentową i 3 słupy. Ale jedno Wam powiem: zbrojenie to fajna robota- w porównaniu do tego kopania!
A oto kilka fotek jak to teraz wygląda.
Po 8 dniach ręcznego kopania łopatą nasze wykopki wyglądają tak. Dodam, że kopałem to ja i mój teściu. Ale robota zrobiona, satysfakcja jest i to się liczy!
Dalej kopiemy… Na długości całego budynku, czyli na 15 metrach mamy spadek terenu 63 cm., dlatego, między innymi kopaliśmy ręcznie.
Fundamenty już stoją, ale dopiero teraz mam czas aktualizować bloga. Przez 2 miesiące, od rana do wieczora byłem na budowie.
Zaczęliśmy kopać. Ja z teściem. O rany! Człowiek zmordowany jak wół wrócił po tych robotach. A gdzie to do końca wykopu?! Teraz, to się trzeba modlić o pogodę, żeby w miarę szybko wykopać ściany fundamentowe wraz ze stopami i przejść do następnego etapu działań.
Geodeci byli, pomierzyli i powbijali pełno kolorowych palików. Teraz to wygląda jak labirynt, a nie zaczątek domu.