Grzanie papy.
Na razie zgrzewamy papę tylko w tych miejscach gdzie będzie przebiegała instalacja reszta dopiero po tynkach.
Przygotowując się do przyłącza kanalizacyjnego i w przyszłości rozbiórki starego domu, wybrałem się do gazownictwa w celu usunięcia starego przyłącza gazowego, gdyż myślałem, że to będzie trwało przynajmniej z miesiąc zanim rozpatrzą mój wniosek i zdecydują się na niego odpowiedzieć. …A tu miła niespodzianka! Sprawę załatwiłem od ręki. Panowie z gazownictwa przyjechali następnego dnia i uwinęli się w dwie godziny.
Nadszedł czas na wiosenne porządki. Znowu wycinamy drzewa i robimy małą przecinkę na ogrodzie. Pogoda trochę nam przerwała prace, ale wiosenny deszcz potrzebny i mam nadzieję, że w końcu zrobi się wiosenne ciepełko.
Skończyliśmy w końcu murować ściany na I i II stropie. Trochę nam to zeszło, ale było przy tym więcej zabawy i docinek niż prawdziwego murowania. Teraz trzeba się wziąć za przygotowania pod instalacje.
Nadproża na II stropie również zostały już wylane. Pogoda nas rozpieszcza, można murować. Nawet nie trzeba dużo palić w piecu, żeby ogrzać pomieszczenie, gdyż słoneczko przez okna samo nas grzeje! Oto kilka zdjęć, na których widać efekt naszych prac: